Dość westchnień!!!
sobota, 3 maja 2014
Kryzys Chodakowskiej
Uffff
Czwarty dzień wydawał mi się dużo łatwiejszy, ponieważ zakwasy nieco odpuściły.
Nic bardziej mylnego...
Gdy zaczęłam ćwiczyć myślałam że nie skończę.
Opuściły mnie i siła i ochota...
Ale dałam radę!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz