piątek, 2 maja 2014

Dzień trzeci.

Dziś dzien trzeci zmagań ze Skalpelem...
Ewa Chodakowska to killer... cudny, przeuroczy i przemiły ale killer...
Moje mięśnie bolą przeokrutnie.
Nie mogę wchodzić ani schodzic po schodach bez grymasu na twarzy.
Ale.. CIESZĘ SIĘ Z TEGO.
W jakiś chory, lekko masochistyczny sposób!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz